A jeszcze ktoś w ogóle robi testy kowidowe? Oo Wycwiel masz racje, dokładnie, pompki jesteś w stanie fajnie wymasterować jak problem z regularnością treningów, a głównie do dyspozycji domowa podloga. Nie przejmuj się Patyk, takie gorsze okresy to normalne, każdemu się zdarzają, trzymaj się tam, a na te hormonalne rewolucje rozważ dodatkowo suple, [...]
Hannibal - Patik ma zdecydowanie rację, pewnie podniesiesz więcej. Tylko jeśli już Ci będzie ciężko, to nigdy kilogramy ponad technikę! Duży chłop jesteś to 70 kg to jak na rozgrzewkę, jeśli chodzi o przerwy to nie licz żadnych przerw, po prostu rób przerwy tak długie aż zdążysz się zregenerować, oczywiście w granicach rozsądku, wiadomo, wszystko [...]
[...] i 4ki czułam. WL - planowany dodatkowy trening, z założenia miał dodać trochę objętości do tych moich jedynek weekendowych i zabaw z wyciskaniem do rollera- 40kgx5x5 I jakoś godzinka pykła. Nie spieszyłam się, rozgrzewka była solidna, a i przerwy miałam na pewno ok 2 min jak nie więcej pod koniec. Nie wiem czy dzisiaj leń czy może trenio [...]
[...] ławkę ta mobilizacja doopy sie nie przełoży bo tam nogi nie są złączone... ale i tam miałam frajdę. Swingi mnie zabiły kondycyjnie, potem plecy poszły już z automatu. I tak jak lubię wykopy tak już czasu mi nie starczyło i trzeba było wracać do domu. 1 godz 10 min. Poprzednio cały trenio 1 godz. 20 min. Zabrakło tych 10 minut, ale fakt też że [...]
Gratulacje! Już wiesz, jaki masz zapas w dobry dzień. To jest największa zaleta treningów bez dokładnie planowanej progresji - jak masz dobry dzień to po czujesz i wykorzystujesz, jak masz słabszy to luzujesz. Osobiście uważam (i sama stosuję) że dla nie- zawodowców takie podejście może się fajnie sprawdzić. Mega gratulacje :-D
No i nie mogę się pochwalić jak mi pięknie dziecko urosło! Panna ma już 13,5 m-ca. Waga 42kg- już chyba docelowa. Godnie się prezentuje. Część ludzi się nawet boli - a to straszna gapciula i tchórzyk jest. /SFD/2024/1/9/b6bef2705e0048cbb234658b9595aac5.jpg /SFD/2024/1/9/c59fa6a06ece4385898b0cf6f4b4bc1a.jpg
No i nie mogę się pochwalić jak mi pięknie dziecko urosło! Panna ma już 13,5 m-ca. Waga 42kg- już chyba docelowa. Godnie się prezentuje. Część ludzi się nawet boli - a to straszna gapciula i tchórzyk jest. /SFD/2024/1/9/b6bef2705e0048cbb234658b9595aac5.jpg /SFD/2024/1/9/c59fa6a06ece4385898b0cf6f4b4bc1a.jpg U mnie tak dupeczka 33kg [...]
Ja psy lubię, ale jak biegam to nie lubię ;-) Do szału mnie doprowadzają głupi, nieodpowiedzialni właściciele bez wyobraźni. Jestem uczulona na teksty "on nie gryzie, nic nie zrobi". Może ja sobie nie życzę żeby jakiś pies po mnie skakał? Nie rozumiem jak właściciel może wymagać żeby wszyscy akceptowali jego psa? I tak ku przestrodze dla [...]
A ok, rozumiem. A nie mozna opuscic tych 60% i odrazu zaczac np od 70%? Bo o ile sa pewne wymagajace cwiczenia (np taki przysiad jak wspomnialas) ze 60% juz bylo obciazajace, to tak tu np wyciskanie 15 kg 5 x to jakby nic nie robic :) Ja to bym chyba czula ze to bedzie prawie jak strata calego tygodnia bez treningu, ale moze akurat tobie sie [...]
[...] - znaczy się mało serii i powtórzeń i tylko ten nieszczęsny AMRAP na 75%. I niezłe wymagania w kwestii powtórzeń....target jest zawsze dwucyfrowy. I tak się zastanawiam - jaki jest cel tego, zeby przez cały cykl jechać niewysokie powtórzenia, a potem sprawdzać maxa na praktycznie "wielokrotnych"?? Zrozumiałabym jeśli 2 tygodnie bym szlifowała [...]
23.01.2024 DT Nie mam w żadnym wypadku predyspozycji "zawodniczych" - stresuje mnie każde goowno. Tak jak tutaj wyznaczony przez kalkulator "target". Z jednej strony byłam strasznie ciekawa i chętna, z drugiej bałam się i denerowowałam "a co jesli nie dam rady nawet sie zbliżyć do 19p?". Zrobiłam 17p. I to 19p było w zasięgu - natomiast po 16p [...]
[...] patrząc..ale np rampa do 2 @ 8 (powiedzmy będzie to 85% danego dnia a nie 90) i zrobienie tyle serii z tym ciężarem,aż osiągnie się @ 9-9,5...tu wszystko zależy od możliwości DANEGO dnia Marka. dobrze się to sprawdza też a asystach i pomocniczych...jak cos jest lekkie danego dnia na 8p, to czemu nie dołożyć i nie wykorzystać dyspozycji?
Proza sezonu - walnęło razem i przeziębienie jakieś podłe i szef z USA przyjechał. Dzisiaj, najpóźniej jutro powinnam wrócić do żywych. Dzięki że o mnie pamietacie:) Już się wczoraj zastanawiałam z chłopem jak po takiej przerwie tygodniowej i po osłabieniu (a siekło mnie) podejść do treningów. Chyba zrobię to co powinnam w tym tygodniu, tak jak [...]
Wyniki z całego tygodnia opiszę jutro - dzisiaj filmik, żeby podsumować rozmowę o majtach na siłowni :) Trzeba z chłopem pogadać jak nauczyć się angażować dół pleców bo kaptury już mi za duże urosły - w ogóle stanik już za maly w obwodzie a dobry był jak kupowałam… https://youtube.com/shorts/rD6inW60kf0?si=4ZUDBsdwmHvx9Ndp
Tak, wez sztange 15 kg, co ci da ze kijek nie dusi jak potem i tak musisz wziac sztange z ktora musisz obchodzic sie inaczej i musisz sobie jakos poradzic sobie z tym 'duszeniem'. Poza tym ciezsza sztanga pozwoli o wiele latwiej wyczuc srodek ciezkosci i spionizowac na ile sie da tulow, po prostu ciezar samej sztangi cie bardziej dobije w dol niz [...]
[...] że nie potrafisz jeszcze jej delikatnie podrzuić po przysiadzie i poprawić sobie. Możesz pokombinować z szerokowścia chwytu chybaże robisz tak żę X skladasz ręce to nie pomoge. Jak w ten sposób jak ja to mozśz w samych palcach trzymać albo sprówbować w całej dłoni zalezy co ci podejdzie. i zgadzam się z Madzią że lepiej sztangą niż kijkiem :)
Na X też próbowałam i widziałam taki patent że się paski na sztangę zakłada i na paskach jakby wisi. Kombinowałam własnie jak układać sztangę, zeby się nie dusić:) Ładne te ciężarki. U mnie chłop ostatnio właśnie się kręci w okolicach 230kg. Po kiego Ci ta bomba?
Madzia, Krzyys - dzieki. Myślałam, ze najważniejsze to kolana, stąd takie ujęcia z frontu. Jak wpadnie chwila - a trudny tydzień przede mną - to popróbuję jeszcze z boku nagrać. Madzia - w butach było ok, ale zrobię próby i bez.... Grunt ze juz się sztangi nie boję i jak ułozę ręce po swojemu to nic mnie nie dusi.
Dokladnie, bardzo madrze powiedziane, trzeba robic i robic, to jest skill jak kazdy inny, i nie bac sie dokladac, z techniki jak z sylwetki nigdy nie bedziesz w 100% zadowolona, zawsze bedzie cos do poprawy :)
Nie dać się czasowi
